W
|
jaskini panował łagodny półmrok; jedynym
źródłem światła były nikłe promienie słońca wpadające przez wąski otwór. Wysoka
postać stąpała ostrożnie, powoli schodząc w głąb i starając się coś dojrzeć w
ciemnościach. Przerażającą ciszę przerywało rytmiczne kapanie wody w oddali,
jednak kobieta nie mogła zlokalizować źródła dźwięku, nawet gdy zatrzymała się
i wytężyła słuch.
Po chwili znów
ruszyła, odgarniając ręką zwisające ze ścian pajęczyny. Skrzywiła się, czując,
jak oblepiają jej dłonie i ramiona, wzdrygnęła się, lecz nie zrezygnowała z
wędrówki. Szła cały czas przed siebie wiedziona dziwnym impulsem, jaki poczuła,
gdy tylko ujrzała wąski otwór.
Echo kroków
przeszywało ją za każdym razem niczym ostrza bełtów, a roztrącane kamyczki
mogła śmiało porównywać do małych lawin. Serce waliło jak oszalałe, a
nieprzenikniona ciemność nie pomagała w uspokojeniu zszarganych nerwów. Pomimo
wątpliwości nie zatrzymała się.
Przeszła
jeszcze kilka kroków, które zdawały się milami, nim natrafiła na niewielki kopczyk
usypanych niedbale kamieni. Kobieta podeszła bliżej i drżącymi dłońmi
rozgarnęła kamienie, a jej oczom ukazała się stara, zakurzona księga z kartami
nadgryzionymi zębem czasu. Była wielka, oprawiona w grubą brązową skórę, ze
złotą klamrą spinającą grzbiety. Ciekawość wzięła górę nad zdrowym rozsądkiem i
podniosła wolumin.
Ciało przeszedł
zimny dreszcz; tomiszcze zdawało się wibrować tajemniczą energią, lecz to nie
powstrzymało kobiety przed otworzeniem go.
Jej oczom ukazał się obraz przepięknego
monumentalnego miasta osnutego ciemną, gęstą mgłą. Przez moment zdawało się
kobiecie, że opar sunie w jej kierunku i oplata palce podtrzymujące ciężką
księgę, lecz później stwierdziła, że to tylko gra światła i cieni.
Przecież to
było niemożliwe, prawda?
Westchnęła
głęboko i przerzuciła stronnicę, lecz jej początkowe zaprzeczenie zaczęło
ustępować lekkiemu niedowierzaniu.
Ta księga żyła.
Żyła historią, która właśnie zaczęła się toczyć.
__________ ~*~ __________
Zaczynamy przygodę z fan fiction Neverwinter Nights 2! Długo chodził za mną pomysł spisania historii tej gry, szukałam nawet powieści po Internetach, ale znalazłam na blogspocie może jedną, czy dwie, dlatego zdecydowałam się, że spróbuję. Nie obiecuję, że wytrwam w niej do końca, bo jest tego dobrych kilka części, ale podejmuję się wyzwania i postaram się ją spisać (na dzień dzisiejszy zaczynam już 8 rozdział, a akcja nawet nie rozkręciła się na dobre!).
Jeżeli ktoś chce być informowany o nowościach na blogu, proszę zostawić swoje namiary w komentarzu pod notką! Interesuje mnie nick oraz numer Gadu-Gadu, nie informuję o nowościach na żadnych blogach ani drogą mailową.
Zapraszam do komentowania, moi mili! :)
...ten skurczybyk blogspot zeżarł mi komcia.
OdpowiedzUsuńStrzelam focha i nie piszę drugiego :< Ale zostawiam po sobie ślad dla potomnych.
No wiesz co?! Jak możesz nie pisać drugiego komcia? Bo nie dam wódki, o! :c
Usuń...nie lubiem ciem.
UsuńNie no, coś tam jęczałam, że ten prolog to chyba lato 2012 i przydałoby się poprawić raz jeszcze, czy cuś. I przyznałam rację co do ćwiczenia opisów xD
A ja i tak wiem, że mnie kochasz ;P
UsuńAno faktycznie poprawiane było dawno temu, ale poprawiać chyba będziemy za rok, jak się tego więcej uzbiera i zapomnimy, co było wcześniej xD Tak to nie przejdzie ;P
Ano zauważyłam, że to naprawdę fajna sprawa z tym opisywaniem. Choć architektury już nie tykam, Ty będziesz to opisywać, hahaha xD
Chyba śnisz, lol xD Będziesz opisywać, a ja będę to wyśmiewać, tak brzmi lepiej :3
UsuńNo spoko, w sumie, co ja sobie roboty chcę więcej dowalić... Ale jestem pewna, że tym piętnastu osobom nagle zachce się pisać naraz. I mnie pogrzebią rozdziałami ;_;
Zobaczysz, zamknę się w sobie i tyle będzie z tego Twojego naśmiewania się ze mnie ._____.
UsuńA też tak może być - nagle wszystkich olśni, słoneczko wyjdzie, przygrzeje czaszkę i nagle wena się pojawi, a biedna Nerka nie ogarnie się z poprawianiem wszystkiego ;P
Pocieszę Cię, że ja jutro idę do szkoły i znowu będę Ci jęczeć, że mam dość tego gówna i nie mam czasu na pisanie xDD
E tam, zamkniesz się w sobie. Gorzej być już chyba nie może, więc... xD
UsuńNo, utonę wśród rozdziałów i nie napiszę niczego do własnych opek przez wyrzuty sumienia. Aczkolwiek zapas niezły naprodukowałam ostatnio, ha!
Ja idę na zajęcia i sesja już mnie straszy zza rogu :c Ech, masakra.
Taaaa, przeżyłam z Tobą już tyle czasu, że w sumie co to za różnica ;P
UsuńE tam, jesteś obrotną kobitą, na pewno tak sobie rozplanujesz czas, że i na Twoje opeńka znajdzie się chwila czasu xD
Ech, nauka samo zło...
No właśnie, mogę ci wydać certyfikat! :3
UsuńO matulu. Może lepiej siądę do tego piątego rozdziału Granic, bo mnie się zapas skończy i co ja pocznę. Nastraszyłaś mnie tymi rozdzialikami ;_;
Dobra! Poproszę dyplom albo medal xD
UsuńHue hue, strzeż się, już zaczęłam ósme rozdziały każdego opeńka, każdy liczy sobie już po stronce ;P
Mamuńciu *biegnie sprawdzić rozdział Klątwy Nieśmiertelności, póki ma szansę xD*
UsuńHa ha, uważaj, bo zaraz się może okazac, że do końca tygodnia skończę te swoje i chyba pobiję własny rekord w szybkości pisania rozdziałów w czasie roku szkolnego xD
UsuńW sumie dobrze by było! Ja dziś skończyłam plan całego pierwszego tomu Granic, wyszło sześć części. Będzie się działo :3
UsuńA teraz trzeba to napisać... jak skończę gotowac, o.
O matko... No to zapowiada się zacnie! Ja też w sumie powinnam w końcu napisać ten cholerny plan, ale jakoś mi nie po drodze ;P
UsuńGotować? To Ty umiesz gotować?! Zdolna Nereczka, zdolna! :D
No powinnaś, zła babo. Plan to podstawa, bez planu ani rusz, o!
UsuńUmiem. Ziemniaki, makaron i wodę :3
Usiądę w ten weekend, jak mi na to pozwoli czas wolny ;P To sobie wszystko rozpiszę i uzupełnię moje magiczne zeszyty, bo niedługo kartki pogubię, tyle ich już jest ;P
UsuńOch, to tak jak ja xD Choć teraz na zajęciach praktycznych mieliśmy tematy związane z agroturystyką i mieliśmy gotowanie, więc w sumie nauczyłam się robić ciasteczka, spaghetti oraz pierogi :D Jestem lepsza, ha! xD
Ha, ja zaczęłam prace nad drugim tomem Granic - straszny bałagan w tym jest, ale przynajmniej nie nudzę się na zajęciach... xD Muszę rozpisać osobno los każdej postaci, a potem z pierdyliardem kartek usiąść do planu rozdziałowego...
UsuńSpaghetti to moje popisowe danie, ale trudno zaliczać je do samodzielnych umiejętności, kiedy sos po prostu odgrzewam na patelni... xD Ale zamierzam dzięki temu przetrwać apokalipsę zombie.
Nie dobijaj mnie, ja muszę spisać całą trylogię, a w sumie połowy jeszcze nie wymyśliłam, mam jedynie zarys powieści...
UsuńAch, to spaghetti xD Zjadłabym w sumie...
TO SPINAJ DUPĘ xD Nie ma opierdalania się, samodyscyplina i do przodu! xD
Usuń...ja też xD
No, teraz to ja mam mega samodyscyplinę, bo wyznaczyłam sobie godziny, w których piszę i się tego, kurde, trzymam :D Więc jest o wiele lepiej niż wcześniej ;P
UsuńNo, ale zawsze mogłoby być lepiej! W sensie, męczy mnie ten twój brak planu, bo sama się na tym kiedyś cholernie przejechałam. Wolałabym, żebyś nie popełniła moich błędów xD
UsuńNo wiem, dlatego chcę szybko naprawić ten błąd ;P
UsuńWłaśnie zauważyłam, że było tu coś o samodyscypliny, a to słowa działa na mnie jak avada, więc chamsko wpierdolem wam się w.komcie, o. :3
UsuńA za żargonję telefoniczną przepraszam T-T
UsuńWeź pierdolnij ode mnie Nerkę, ale tak konkretnie xD
OdpowiedzUsuń"Echo kroków " i zaraz akapit niżej: "Przeszła jeszcze kilka kroków," - powtórzenie
"kopczyk usypanych niedbale kamieni. Kobieta podeszła bliżej i drżącymi dłońmi rozgarnęła kamienie, "
Same here
"Ciekawość wzięła górę nad zdrowym rozsądkiem i podniosła wolumin." - ciekawość podniosła ten wolumin?
:c
Będę wpadać!
Masz to jak w banku! xD Chociaż nie, bo zobaczy to, obrazi się i mnie oleje, a co ja wtedy, biedna, pocznę? xD
UsuńYay, cieszę się, że będziesz tu wpadać i dzięki za wyłapanie błędów! <3
...kutwa mać, ja to dwa lata temu sprawdzałam *trzaska drzwiami z fochem xD*
UsuńOj, no wiemy, wiemy, nie obrażaj się, kochanie xD
Usuń*otwiera drzwi za Nearyh*
UsuńNie usprawiedliwiaj się! I tak jesteś napuszonom ałótoreczkom, Nearyh!
A tak w ogóle to zapomniałaś zabrać swojego focha ze sobą *rzuca fochem za Kiszką*
Myślałaś, że będę chciała Cię zatrzymać?! To się myliłaś! xD
*zamyka drzwi*
Hahahaha, całe życie z wariatami xD
Usuń*zapowietrza się i smarka w chusteczki w swoim kąciku anty-hejterskim*
UsuńJAK CI SIĘ NIE PODOBA, TO TAM MASZ CZERWONY KRZYŻYK!!!oneone
Od razu przypomina mi się kabaret z Abelardem Gizą o Hitlerze... TAM JEST WIESZAK!!!! Hahahaha ;P
UsuńNa każdym blogu, na który wchodzę, zastaję Nearyh. Ona mnie goni, ja to wiem. Mam diabua na ramieniu :c
OdpowiedzUsuńOooh, Neverwinter <3 Co jakiś czas do niego wracam, ale nigdy nie kończę. Fatalne sterowanie, kijowa gra turowa, ale historia zarąbista. No, a przynajmniej inspirująca. Zdradź koleżance koleżanek u góry... Fabuła będzie obejmować Maskę Zdrajcy? :3
W każdym razie prolog, jak to prolog, niczego nie zdradza, więc będę śledzić i czekać na regularny rozdział, o.
A uprzedzam, wrzód na dupie ze mnie xD
Och, no, Nerka taka już jest ;P Znam ją od 2 albo 3 lat, więc u mnie na pewno ją znajdziesz xD Jest też moją betę, więc wiesz :3
UsuńAno gierka ma swoje minusy, ale jest moją pierwszą z gier RPG, więc... to taka miłość na wieki, pewien sentyment mimo wad ;P A historia świetna, fajnie wykreowane są niektóre z postaci :3
Ogólnie rzecz biorąc zamierzam spisać wszystkie części, ale nie wiem, czy dotrwam xD W każdym razie w domu mam podstawę i właśnie Maskę Zdrajcy, dwie pozostałe zamierzam sobie niedługo zakupić :) Ale będę się starać, by podstawa oraz Maska Zdrajcy się pojawił :) Ale to wszystko zależy od czasu i chęci ;P
E tam, od razu wrzód, my lubimy ze sobą rozmawiać pod postami, jak widać ;P
A jeżeli będę mieć dużo rozdziałów, to może postaram się o publikacje co dwa tygodnie, więc teoretycznie kolejny już niedługo :)
Pozdrawiam i zapraszam na mojego drugiego bloga z serii fantasy www.war-of-dragons.blogspot.com - tam też możesz być wrzodem, masz w sumie więcej do czytania ;P
No kurwa, nikt mnie nie lubi :c
UsuńMission accomplished! :3
Ja Cię lubię! Zobacz, ile z Tobą wytrzymałam już, toż to na medal się nadaje, order jakiś! xDD
UsuńPierdolisz, wcale nie jesteś wrzodem na dupie, CZO TY WJESZ O ŻABIJAŃU
UsuńAle ja cię kocham miłością najszczerszą i wielbię twoją bilokację <3
UsuńSzczerze powiedziawszy, War of Dragons też obserwowałam, zerkałam dość długo, ale nic się nie pojawiało i po prostu mi się zapomniało. No nic, lecę nadrabiać :D
Czyli fik będzie z perspektywy głównej bohaterki gry? (No, podejrzewam, że bohaterki.) :3
Moje co? *idzie sprawdzać w słowniku... xD*
UsuńWiesz więcej, Den, bo jesteś podłą szumowiną :c Robisz coś złego w swoich opkach i to mnie martwi.
IĆ, CIEBJE NIKT NIE WOŁAU. Nadal anonimowo czekam na szablon z dżemem i kanapami :c
UsuńKulawa, no bo był teraz spory okres czasu, że nic nie dodawałam, bo miałam problemy zdrowotne i nawał nauki, bo praktycznie przez miesiąc całowałam się z kiblem xD Ale teraz już powracam z nowymi siłami, więc myślę, że rozdziały na pewno będą pojawiać się co miesiąc, tak jak do tej pory :)
UsuńI tak, historia będzie przedstawiona z perspektywy bohaterki :) Nie chciałam ładować się w postać męską, pewnie bym nie podołała xD
OJEZUS TEN ANONIM NA WYWIADERZE TO BYŁAŚ TY?! ALE JAK TO! Nigdy Cię nie podejrzewałam! (a o szablonie z dżemorem zapomniałam :c ale dobrze, że przypomniałaś, tylko że najpierw Sen Chu zrobię szablonik <3).
UsuńA teraz główny powód, przez który tu przybyłam:
SEN CHU, BO NERKA NA MNIE KRZYCZY NA GG, WEŹ JEJ COŚ POWIEDZ! :'(
Hue hue, wygryzłam Cię, soraski xD
UsuńA co ja pocznę, matką jej nie jestem, choć często lubi mnie tak nazywać xD
Ty małpo, na komcie odpowiadasz, ale o Arathainie toś mi nie napisała :c
UsuńTAK, JESTĘ STALKERĘ <3
UsuńAle z was spamerki, hyh. Ja tu poważnie, treściwie, a wy? Pfff! Iććje sobie, to mój komentarz@!>oneoneeleven~!
Tylko nie ty, Sen, nie ty xD
Ja w sumie też w podstawę i Maskę tylko grałam, bo brak funduszy i takietam, niemniej Maskę wielbię i czczę <3
Wiesz, jestem słynna z żebrania o rozdział. Nawet u Natalii był efekt i przez pewien czas na starych Granicach notki pojawiały się niemal codziennie <3 O, poza tym mam jeszcze większe skille: jestem odporna na kopy w dupsko od Nerki i żadna motywacja na mnie nie działa, a oprócz tego potrafię mijać się z sensem jak ninja xD Także ten, strzeż się.
Nearyh, miałam Ci napisać, jak wróciłam, ale nie było Cię na gie i w końcu nie napisałam xD
UsuńKulawa, dlatego mam nadzieję, że chociaż te dwie części napiszę, bo Maska ma fajną fabułę <3 I mniej więcej wiem, jak to rozegrać, ale ja to nawet w powieści nie doszłam do Neverwinter na początku, więc do zakończenia jeszcze ho ho ho - daleko ;P
A U MNIE NIE MA SPAMU MUŁAHAHAHAHAH
UsuńBo u ciebie nikt nie komcia :3
UsuńBo Cię nikt nie lubi prócz nas xD To przez KK, u know ;P
UsuńJa po prostu wujowo piszę :c
UsuńNie pierdol, bo jak Cię znajdę, to Ci tak skopię tyłek, że przestaniesz gadać takie głupie farmazony, o!
UsuńPierdolenie to moja działka ._.
UsuńNikt o mnie nie pamięta, nikt mnie nie kocha, nic się nie dzieję.
Dziękuję, dziękuję! ^^
Ej, na Legendzie też mi komciają tylko szablony *solidaryzuje się z Den*
UsuńA u mnie zawsze gadamy o wszystkim, a nie o treści - każdy jest specjalistą w czymś innym ;P
UsuńNo boś pierdolnęła taki krótki prolog, to co się dziwisz xD Nie ma o czym gadać!
UsuńSpokojnie, jeszcze kilka dni i dam Wam pierwszy rozdział, wtedy będzie o czym rozmawiać ;P
UsuńA publikujesz w jakichś terminach czy na pałę? xD
UsuńMuszę ustalić drugi termin tak, by wypadł między publikacją pierwszego tutaj a postu na WOD ;P
UsuńWOD będzie zawsze pod koniec miesiąca, pierwszy post tutaj na początku, więc drugi powinien pojawić się pod koniec tego tygodnia :)
Nienawidzę tego blogaska, zjadł mi już drugi raz komentarz.
UsuńTo nie powstrzyma mocy mojego spamu! :c